Na 55 dni przed datą egzaminu
niektórzy z nas stoją przed dylematem, m.in. co do wyboru pozycji komentarzy i
aktów prawnych w czasie egzaminu. Jeszcze inni zastanawiają się nad zakupem
sprzętu komputerowego i jego możliwościach technicznych wobec warunków stawianych przez MS.
A ja zadaję sobie następujące pytanie, z nadzieją na odpowiedź z Waszej strony:
Czy faktycznie egzamin radcowski
/adwokacki musi wyglądać jak punkt odpraw na wakacje życia ? Pytanie to zadaje mając na uwadze poprzednie egzaminy zawodowe.
Jak popatrzymy na zdjęcia z
ubiegłorocznych egzaminów to z uśmiechem zerkamy na towarzyszące egzaminowanym
walizy wszelakiego rodzaju i rozmiaru. Czy faktycznie zapełniony bagaż
to większa gwarancja sukcesu tych ciężkich dni czy raczej psychiczne
zabezpieczenie przed stresem ?
Czy faktycznie mając możliwość
dostępu do systemów prawnych należy mimo to brać ze sobą wszystko to co się posiada czy może rzeczy konieczne ?
Jak to będzie w moim przypadku? Ja
ze swojej strony nie zamierzam upychać walizki komentarzami ponad to co jest mi
niezbędne. Nie zamierzam mieć żadnej walizki, prócz podręcznego bagażu - dozwolonego bagażu podręcznego podczas rejsu samolotem. Jeżeli chodzi o mnie to mam zamiar zabrać ze sobą następujące: